Jaką oczyszczalnię wybrać i na co uważać?
Przy wyborze przydomowej oczyszczalni bierze się pod uwagę szereg aspektów, w tym warunki terenowe, czyli m.in. jakość gleby, poziom wód gruntowych, wielkość działki, odległości od najbliższych zabudowań i instalacji. Wyróżniamy kilka rodzajów, w tym oczyszczalnie z drenażem rozsączającym, z filtrem piaskowym, gruntowo-roślinne, z osadem czynnym czy ze złożem biologicznym. Każdy z wariantów sprawdzi się w nieco innych okolicznościach, ale wszystkie działają na podobnych zasadach i wykazują wysoką skuteczność w neutralizowaniu zanieczyszczeń. Co istotne, oczyszczalnie są też bardzo ekologiczne, ponieważ ścieki, po usunięciu z nich wszelkich nieczystości, są odprowadzane do środowiska naturalnego.
Ile ścieków z jednego gospodarstwa domowego?
Jednym z elementów, który trzeba zawsze brać pod uwagę przy wyborze rodzaju oczyszczalni i jej projektowaniu, jest jej wydajność. Oblicza się ją na podstawie ilości wyprodukowanych ścieków przez domowników. Najłatwiej przyjąć szacunkowe wartości, a więc to, że jedna osoba zużywa średnio około 150 litrów wody w ciągu doby. Z uwagi na to, że zbiornik oczyszczalni jest w stanie pomieścić ścieki z trzech dni, minimalna wydajność na jednego użytkownika wynosi około 0,5 metra sześciennego. Wartości te mnożymy przez liczbę domowników, pozostawiając rezerwę, aby nie zapełnić całego zbiornika. Wystarczająca dla czteroosobowej rodziny będzie więc przydomowa oczyszczalnia o pojemności przynajmniej 2000 litrów.
Przydomowe oczyszczalnie ścieków - czy warto wybudować?
Budowa przydomowej oczyszczalni ścieków jest kosztownym przedsięwzięciem, ale na pewno stanowi opłacalną inwestycję, szczególnie w dłuższej perspektywie. Śmiało można stwierdzić, że inwestycja tego typu zwróci się w ciągu zaledwie kilku lat, a sama oczyszczalnia może służyć nawet kilka dekad. Oczywiście, niezbędne jest odpowiednie dbanie o system, w tym przeprowadzanie przeglądów, koniecznych napraw i regularne opróżnianie zbiornika z resztek osadowych. Mimo wszystko, jest to w tej chwili najbardziej korzystna alternatywa dla sieci kanalizacyjnej i nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić.